wtorek, 15 maja 2018

Tak po prostu...

Tutaj chciałam coś napisać, choć nie wiem jak to wiem jak to ubrać w słowa.
Po 1 nie, nie odchodzę.
Po 2 po prostu poczułam że musze to napisać choć nie wiem jak.
Oglądając pewien serial, czułam się dziwnie...
Tak niespotykanie dla mnie.
Nie wiem co powiedzieć...
W tej chwili nic nie wiem...
Mogę tyle powiedzieć że, życie jest ulotne...
Nigdy nie wiesz kiedy się skończy...

Może i dużo osób to wie, ale ja pisze teraz to wszystko prosto z serca, choć dla większości może się okazać to idiotyczne, lecz dla mnie nie...
Zawsze chciałam być kimś wielkim...
Chciałam dać z siebie wszystko dla innych...
Żeby ludziom też sprawić szczęście i żeby uwierzyli we własne szczęście...
Moje marzenia nigdy się nie spełnią, ale może wasze tak. Po prostu w to uwierzcie i we własne możliwości. Warto, po kilku przypadkach to widzę...
Nie zazdrośćcie nikomu urody, bogactwa, rodziny, przyjaciół... czegokolwiek...
Każdy ma własne życie...
I każdy ma przeżyć je na własny wyjątkowy sposób...
Tak żeby cieszyć się z każdej chwili...
I starość, czy jakiekolwiek urazy, czy te poważne czy też nie, nie powinny was odrzucić od marzeń czy też planów...
To jest wasze życie i to wy decydujecie o nim i o tym czy to co chcecie i o czym marzycie może się wydarzyć czy też nie...
To jest tylko wasza własna decyzja...

Jeśli nie czujecie się na siłach by to zrobić czy nawet uwierzyć, to uwierzcie. Bo wszystko jest możliwe gdy się tego naprawdę chce...
Marzenia się spełniają...
Trzeba uwierzyć...
I może nawet wtedy ujrzycie jakieś światełko...
Które was poprowadzi we właściwym kierunku...
Ale może się okazać też tak że doprowadzi was do kilku dróg lub też kilku par drzwi i każe wam wybrać...
Lecz wtedy pamiętajcie, nie kierujcie się kolorem drzwi. Czy też które ładniej wyglądają czy czymkolwiek innym...
Kierujcie się własnym sercem...
Ono na pewno wam podpowie dobrze...

Ale jeśli nie doprowadzi was do dostatniego życie, czy też do miłości czy czego sobie zapragniecie...
Nie martwcie się i nie obwiniajcie o to siebie, bo to nie wasza wina...
Może nie było to wam dane...
Lecz możliwe że to lepsze życie jest po drugiej stronie i może kogoś tam poznacie...
Ale nie kończcie go przed wcześnie...
Przeżyjcie swoje życie jak najlepiej...
Bo warto...

Także nie porównujcie się do celebrytów, czy też innych gwiazd, albo do kogoś kto wam wydaje się lepszy od samego siebie...
Pamiętajcie. Wy sami w sobie jesteście unikatowi...
Wyjątkowi...
Bez względu na wszystko jesteście piękni. Na zewnątrz czy też w środku...

Jeśli siedzisz ciągle w domu, to wyjdź na dwór. Nie siedź przed komputerem, telewizorem czy w telefonie...
Powdychaj świeże powietrze, pospaceruj, popatrz w chmury. A jeśli jest noc to wyjdź na balkon i popatrz gwiazdy i powiedz im w myślach czego pragniesz i także swoje zmartwienie. One na pewno cię wysłuchają...

Każdy człowiek ma swoją gwiazdę i gdy powiesz coś w niebo one cię usłyszą...
Jak daleko by nie były...

Pamiętajcie że życie macie jedno i trzeba je przeżyć jak najlepiej 💗

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz